DLACZEGO WARTO BYC OPTYMISTA? RELAX. TAKE IT EASY.
Liczne badania pokazują, że optymisci żyją dłużej i w lepszym zdrowiu. Stres (zwłaszcza ten chroniczny, tak typowy dla naszego współczesnego stylu życia) powoduje wiele negatywnych reakcji w naszym organizmie. Przede wszystkim poważnie zakłóca cały szereg reakcji chemicznych, powodując:
-nadmierne wydzielanie hormonów takich jak kortyzol i adrenalina,
-spadek wrażliwosci na insulinę,
-spadek stężenia dopaminy i serotoniny (hormonu szczęscia, który jest inhibitorem prolaktyny),
-zwiększenie produkcji prolaktyny.
Konsekwencją tych perturbacji (zakłócen) hormonalnych jest:
-podwyższenie cisnienia tętniczego,
-wzrost ryzyka wystąpienia chorób krążenia, czy chorób nowotworowych,
-bezsennosc,
-spadek libido,
-zmęczenie psychiczne,
-osłabienie systemu odpornosciowego.
Naukowcy australijscy z Uniwersytetu w Sydney wykazali, że w sytuacji stresowej do krwi uwalniane są duże ilosci hormonu zwanego neuropeptydem Y. Hormon ten blokuje niektóre komórki systemu odpornosciowego. Co więcej u osób zestresowanych, wzmożone i przewlekle wydzielanie tego hormonu blokuje aktywację limfocytów T (białych krwinek krwi). A to z kolei zwiększa podatnosc na infekcje.
Jak więc możemy ochronic nasz system odpornosciowy przed niszczącym działaniem stresu?
Słynący z długowiecznosci mieszkancy japonskiej wyspy Okinawa nie są zestresowani. Ich pozytywne podejscie do życia można po częsci wytłumaczyc ciepłym klimatem. W słoneczny dzien jakos naturalnie stajemy się pogodniejsi. Choc ważne jest również to, że osoby starsze są tam darzone ogromnym szacunkiem, mają swoją rolę do odegrania w społecznosci, są słuchane i cenione za doswiadczenie i mądrosc życiową.
Istnieje kilka prostych sposobów, by nie dac się niszczącemu działaniu stresu.
– Spokojny spacer (najlepiej na łonie natury), najlepiej codziennie.
-Smiech (nie darmo stara mądrosc ludowa mówi, że smiech to zdrowie). Smiech stymuluje produkcję limfocytów T (białych krwinek krwi) i obniża poziom kortyzolu (hormonu stresu).
-Korzystanie z dobrodziejstwa promieni słonecznych. Nie namawiam Was do przedłużonej ekspozycji na słonce, ale taka krótka 15-30 minutowa „kąpiel słoneczna” zrobi dobrze Waszemu organizmowi. Promienie słoneczne odstresowują i stymulują wytwarzanie substancji obronnych.
-Sen. Ma on działanie regenerujące i przepędza stres. Przypomnijmy sobie, ze Scarlet O’Hara w trudnych sytuacjach mowiła: pomyslę o tym jutro (bo sen jest dobrym doradcą).
-Kilka głębokich wdechów.
-Modlitwa, medytacja.
-Spożywanie pokarmów pochodzenia roslinnego, bogatych w błonnik warzyw i owoców. Zauważmy, że zwolennicy mięsa są bardziej agresywni.
Wsłuchajmy się więc w sygnały, jakie wysyła nam nasz organizm. Każdy z nas ma cos, co najlepiej wprowadza go w dobry nastrój i najskuteczniej uspokaja.
I pamiętajmy o prostych zasadach, tak głeboko zakorzenionych w tradycji chrzescijanskiej:
Nie chowajmy w sobie urazy, czy złosci względem innej osoby. Powiedzmy sobie, że przewlekłe konflikty najbardziej szkodzą Naszemu zdrowiu, osłabiają Nasz system odpornosciowy i przyspieszają starzenie. Radujmy się każdą chwilą, każdym dniem. I nie zapominajmy o wdzięcznosci.
Bibliografia
Program Okinawa Patrick Denaud, Dr Dominique Pierrat
Zapraszam na:
Missoni kolekcja wiosna – lato 2012, inspiracja flamenco,
Cyganska wolna dusza w roznych odcieniach blekitu od turkusowego po niebieski Klein.